Obiecany temat z pierwszej notki. :)
Tak więc sama jeszcze nie jestem zarejestrowana, aczkolwiek cały czas o tym intensywnie myślę.
Początkowo miałam zamiar opisac o tym więcej, ale uznalam, że ta strona doskonale przedstawia ten problem :)
Myślę, jednak, że jeśli ktoś się już zdecyduje na bycie dawcą niech to już będzie ostateczna decyzja. Po co robić komuś niepotrzebną nadzieję, jeśli po odebraniu telefonu, że możesz być dla kogoś dawca - rezygnujesz? Nie masz pojęcia, ale właśnie w ten sposób skazujesz kogoś na śmierć.
Dlatego właśnie ciągle się waham, nie jestem jeszcze ostatecznie dojrzała na taką decyzję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz